NASZ UKOCHANY ŚWIĘTY JAN PAWEŁ II
1.Opowiem Wam o najważniejszym górolu na świecie,
Zwie się Jan Paweł II i Świętym jest już w Niebie,
Jako górol jest twardy jak skała,
Teraz nam z Nieba błogosławi, bo tam jego przybytek na teraz i na przyszłość jest!
2. Górole jak se zasik popiją, to tylko o nim wciąż godają!
Gadają tak, bo jeszcze na ziemi za życia go mają,
Co rusz przecież on na góry się wspinoł,
I na Płazówce se swe Msze św. dawoł i na zawsze góry go pamiętają i wspominają!
3. Popijał on owczą zyntyce (serwatkę) u jednej starszej paniczki na Płazówce,
I ja tam byłem kilkakrotnie, a ona starsza kobieta mi o nim wtedy powiadała,
Godała mi ona o papieżu, że był dla wszystkich otwarty,
On dużo nie mówił, ale wszystko kontemplował, i z tego jego nauki powstały, bo wiedział czym górole i inne ludzie żyją i jego naukami się karmią!
4. Jam od niego też nauki pobierał z Encyklik, Adhortacji, kazań, bo moim "Idolem" był i jest,
On Święty mi zawsze błogosławił i wiedział jak prorok co było, i jest mi najbardziej potrzebne,
A Wy se zasik poczytajcie jego nauki też,
Bo przecież naszym Pośrednikiem - Wstawiennikiem Świętym w Niebie jest!
5. Nasz papież pobierał swe nauki w Rzymie,
A później uczył swych studentów jak pojmować Boga?
Pana Jezusa personalizował i kochał naszą Mamę Maryję też,
Konsekrował on Sanktuaria Maryjne po to, abyśmy i my w Niej się kochali też!!!
Prawa autorskie zastrzeżone - c. d. n.