Terapia poznawcza uzależnień cz. XI
Padre Camillo • 25 grudnia 2019
Terapia uzależnień: 1. Złość i lęk 2. Obniżona tolerancja frustracji 3. Ocena obniżonej tolerancji frustracji

Nie ma na świecie człowieka, który by się nie złościł. Złość jest jedną z wielu emocji, która towarzyszy nam w życiu. Oczywiście złość wyrządza szkody samemu człowiekowi, który tej emocji ulega jak i szkody w kontaktach interpersonalnych oraz społecznych w szerokim rozumieniu. Ze złością można sobie poradzić stosując środki zaradcze, które m.in. podałem w technikach terapeutycznych - CBT. Nadmierna złość kumulowana w sobie przysparza cierpienia i przeradza się z czasem w agresję, i jest w ten sposób tym bardziej destrukcyjna. Ludzie mają skłonności do nadmiernego reagowania na rozczarowania, zranienia, doznawane zniewagi i dalekie od ideału zachowania innych ludzi. Zjawisko złości występuje szczególnie często u osób uzależnionych.
1. Złość i lęk
Osoby uzależnione od alkoholu i innych środków psychoaktywnych skłaniają się zwłaszcza do tego, aby odreagowywać swoje wrogie impulsy stosując te substancje. Uzależnieni są szczególnie podatni na picie alkoholu lub branie narkotyków w celu osłabienia przeżywanej złości jednak obniżenie zahamowań pod wpływem używanych psychoaktywnych substancji podwyższa prawdopodobieństwo zachowań agresywnych.
Reakcja złości jest szczególnie silna wówczas, kiedy szkodliwe zachowanie innej osoby jest odbierane jako możliwe do uniknięcia, niekonieczne, zamierzone i jako błąd popełniony przez tę osobę. Jeśli ludzie spostrzegają, że oni sami (lub ktoś im bliski) są źle traktowani, to z reguły złoszczą się w stopniu znacznie przewyższającym stopień rzeczywistej szkody.
2. Obniżona tolerancja frustracji
Jednym z najczęstszych uczuć wywołujących u osób uzależnionych chęć odprężenia się poprzez alkohol lub inne środki psychoaktywne jest uczucie frustracji. Osoby z niską tolerancją frustracji (przeważnie bardzo wrażliwe) są wyczulone na wszelkie utrudnienia, niespełnienia lub zakłócenia ich celów, pragnień i działań. Osoba z obniżoną tolerancją frustracji kieruje się w życiu maksymą: "Czy otrzymuję to, co chcę?", "Czy ludzie stają mi na drodze?". Osoby nadwrażliwe z obniżoną tolerancją frustracji są chronicznie niecierpliwe, nietolerancyjne i żyją w ciągłym napięciu.
Aaron Beck i wsp. w "Terapia poznawcza uzależnień" eksponują i wyjaśniają mechanizm działania u osób uzależnionych z niską tolerancją frustracji w następujący sposób: "Pacjenci zorientowani na spełnianie swoich życzeń stosują często maksymę: "Teraz albo nigdy". Doświadczają ciągłego pragnienia natychmiastowych "wzmocnień" (zachęta, pochwała, uznanie) lub pomocy. Uwięzieni we własnych oczekiwaniach uważają za konieczne, by ich pragnienia i życzenia były spełniane natychmiast. Za tym naciskiem stoi lęk wyrażający się myśleniem dychotomicznym: "Teraz albo nigdy". Pacjenci reagują w następujący sposób: "Jeśli nie mogę dostać tego, co chcę, natychmiast, to nie dostanę tego nigdy". W następstwie tego myślenia każde opóźnienie zaspokojenia potrzeby jest szczególnie niepokojące. Obawa, że życzenie nigdy nie zostanie spełnione, wywołuje lęk. (...) Ból lub lęk (lub oba te uczucia jednocześnie) mogą prowadzić do złości".
(s. 251)
Trzeba zauważyć, że pomiędzy początkowym uczuciem zawodu (lub lęku) a doświadczeniem złości jest ukryty subtelny mechanizm. Opiera się on na przypisaniu odpowiedzialności za doświadczone rozczarowanie innym osobom, tym które potem zostaną zaatakowane.
a) Niektóre osoby mogą mieć problemy w modulowaniu własnych życzeń i pragnień oraz celów działania i odczuwają je jako podstawowe potrzeby, które powinny być natychmiast zaspokajane. Wymaganie czegoś od siebie czy od innych ludzi wyrażane są często w stwierdzeniach: "Ja muszę" lub w odniesieniu do innych osób "Powinni". Potrzeby te są odzwierciedleniem schematu myślenia lub zasady: "Wszystko albo nic", a ich niespełnienie powoduje odczuwanie przymusu. Wewnętrzne napięcie jest wtedy wzmacniane myślami opartymi na schematach (przekonaniach) typu: "To nie powinno się nigdy zdarzyć, oni mnie nie powinni tak traktować".
Skargi, oczekiwania i wymagania w stosunku do innych i siebie samego są nie tylko bezwzględne, lecz także sztywne i nierealistyczne. Aaron Beck (1993) stwierdza, że: "Ludzie, którzy są ukierunkowani na osiąganie sukcesu, mogą mieć poczucie "bycia niewolnikiem" samych siebie. U takich osób często występują objawy stresu, mogą więc sięgnąć po alkohol i /lub narkotyki, aby objawy te zredukować".
(s. 252)
b) Osoby nastawione życzeniowo i zadaniowo mają predyspozycję do tego, aby przypisywać innym ludziom negatywne motywy. Stosują oni zasadę: "Każdy, kto mi nie pomaga w osiąganiu moich celów, jest egoistą. Jeśli inni nie zgadzają się z moimi życzeniami, to wynika z ich opozycji w stosunku do mnie". Osoby z niską tolerancją frustracji interpretują brak wsparcia lub pomocy ze strony innych jako dowód obojętności, odrzucenia lub braku odpowiedzialności. Aaron Beck w "Terapia poznawcza uzależnień" zauważa, że: "Pacjenci tacy mają skłonności do katastrofizowania i nadmiernej generalizacji, kiedy ich pragnienia nie są spełniane: "Nigdy nie wykonam tego zadania", "Inni ludzie nigdy ze mną nie współpracują" lub "Inni ludzie ciągle mi przeszkadzają". (...) Jednakże są tym samym mocniej sfrustrowani, im bardziej próbują kompensować swoją wewnętrzną podatność na zranienie. Im więcej mają oczekiwań i wymagań w stosunku do innych, tym częściej czują się zawiedzeni, rozczarowani lub zablokowani".
(s. 253)
c) Na głębszym poziomie pacjenci z niską tolerancją frustracji postrzegają siebie jako osoby słabe i bezbronne. Każda przeszkoda na drodze do celu powoduje u nich bezsilność. Funkcjonuje u tych osób zasada, którą niektórzy znają, że "Najlepszą obroną jest atak". Osoba uzależniona zakłada, że ukaranie (w formie skargi, zarzutu, wybuchu wściekłości) pomaga jej wpływać w przyszłości na zachowania innych ludzi. Takie karanie w formie chociażby zarzutów, w pewien sposób służy poprawie lub kompensacji zranionego poczucia własnej wartości. Osoba uzależniona uważa, że wyrażenie złości umożliwia jej (nawet na krótki okres) subiektywne posiadanie władzy. Stwierdzenie zatem u osoby uzależnionej: "Jestem bezradny" przeradza się w przekonanie "Naprawdę mam siłę" i prowadzi do agresywnej walki z innymi ludźmi.
Osoby z niską tolerancją frustracji są szczególnie podatne na uzależnienia (Ellis i wsp., 1988).
Alkohol i inne substancje psychoaktywne mogą u tych osób spełniać następujące cele:
- zaspokajają pragnienie natychmiastowej gratyfikacji,
- redukują lęk i smutek powstałe w wyniku frustracji,
- tworzą uczucie euforii i zwiększają poczucie własnej mocy, co kompensuje uczucia bezradności i nieadekwatności.
3. Ocena obniżonej tolerancji frustracji
W sposób skondensowany Aaron Beck i wsp. w "Terapia poznawcza uzależnień" podają ocenę tolerancji frustracji w następujący sposób:
"a) Pacjenci uważają, że ich życzenia powinny być traktowane jako podstawowe potrzeby, które muszą być natychmiast zaspokajane.
b) Opóźnienia, zakłócenia lub przeszkody mają indywidualne znaczenie, na przykład: "Nigdy nie skończę tego zadania" lub "Nie mogę dostać tego, czego chcę".
c) Doświadczenie frustracji jest nadmiernie uogólniane do takich pojęć, jak: "Nigdy nie otrzymuję tego, czego chcę", "Inni ludzie zawsze stają mi na drodze".
d) Pacjenci odbierają frustrujące wydarzenia osobiście, czyli jako takie, które zostały celowo skierowane przeciwko nim, i przypisują winę za nie innym ludziom.
Pacjenci wykazują błędy myślowe związane ze stresem:
- myślenie typu "Wszystko albo nic",
- selektywną abstrakcję,
- nadmierną generalizację, katastrofizowanie,
- personalizację.
e) Poprzez dychotomiczne myślenie ("Teraz albo nigdy") pacjenci tworzą arbitralne reguły ("Powinno się" i "Musi się"), aby realizować swoje pragnienia, które formułują w postaci praw, uprawnień lub żądań: "Inni nie mają prawa zabraniać mi tego, czego chcę". "Inni nie powinni stać mi na drodze". i "Muszę mieć możliwość pracy bez zakłóceń".
f) Absolutne oczekiwania i wymagania wiążą się z katastrofizowaniem: pacjenci spodziewają się tragicznych skutków opóźnienia, przeszkody lub trudności.
g) Zasady i wymagania pacjentów są próbą kontroli innych i próbą zapobieżenia problemom. Kiedy kontrola się załamuje (reguła jest naruszona, życzenie nie jest spełnione), czują silny lęk przed poczuciem straty.
h) Wyrażanie złości jest usprawiedliwiane: "Mam prawo się złościć".
i) U podstaw niskiego progu frustracji leży przekonanie podstawowe: "Jestem bezradny" lub "Nie można mnie pokochać". Każde opóźnienie, zakłócenie lub problem w zaspokajaniu pragnień i osiąganiu celów może wyzwolić bezradność i poczucie bycia niekochanym oraz prowadzić do katastrofizowania, stresu i ostatecznie do złości.
j) Kumulacja złości i lęku oraz próby ukarania "winnego" prowadzą do napięcia, które pacjent może redukować za pomocą środków psychoaktywnych.
W tym kontekście specyficzne dla uzależnienia przekonania mogą przybrać następujące formy:
- "Nie wytrzymam lęku, smutku lub złości i muszę sobie ulżyć natychmiast".
- "Ludzie chcą, abym zaprzestał picia/brania, ponieważ myślą, że jestem słaby, i chcą mnie kontrolować".
- "Oni są źli, postępują błędnie, gdyż chcą mnie kontrolować".
- "Odzyskam kontrolę i będę pił/brał narkotyki, kiedy będę chcieć".
k) Ludzie mogą być nadmiernie sfrustrowani z powodu własnych błędów, niepowodzeń i ograniczeń i gwałtownie siebie krytykują. Dotyczy to szczególnie pacjentów uzależnionych z niskim poczuciem własnej wartości (Tarter, Ott, Mezzich, 1991).
(s. 254 - 255)